WA Biznes na poważnie – 10 wskazówek

WA Biznes na poważnie – 10 wskazówek

Dzisiaj skupimy się na tym, w jaki sposób możesz traktować swój biznes poważnie i profesjonalnie. Szczególnie wtedy, gdy pracujesz z domu i próbujesz pogodzić swoją pracę z domowymi obowiązkami. Wbrew pozorom nie jest to wcale takie łatwe.

Biznes na poważnie to temat WAŻNY w pracy WA. Wiem, że inni ludzie często nawet nieświadomie będą traktować Twój biznes wirtualnej asystentki „z przymrużeniem oka”. Mówiąc – to nie jest normalna praca, tylko siedzisz cały dzień na internecie i w sumie nie wiadomo czym się zajmujesz. By mieć godną pracę – trzeba do niej chodzić – wiadomo, najlepiej jeszcze do jakiego strasznego szefa, by cały bilans się zgadzał. Dlatego wiem, że pewnie czasem jest Ci ciężko przekonać innych (i siebie), że Twój biznes jest jak najbardziej prawdziwy i profesjonalny.

Oczywiście sama praca jako wirtualna asystentka na początku może być Twoim dodatkowym zajęciem, które wykonujesz “po godzinach”. I tak możesz je traktować. Jednak, jeśli myślisz o karierze jako wirtualna asystentka, to w pewnym momencie zauważysz w sobie zmianę i będziesz chciała przetransformować swoje dodatkowe zajęcie w pełnoprawny biznes.

W dzisiejszym wpisie przygotowałam dla Ciebie 10 wskazówek, które możesz zastosować, by traktować swój biznes bardziej profesjonalnie.

Dlaczego uważam ten temat za ciekawy i godny Twojej uwagi? Myślę, że chodzi tutaj o takie mentalne nastawienie do prowadzenia biznesu. Jeśli będziesz myślała o nim jak o dodatku, dodatkowej pracy w Twoim życiu – to właśnie tym i tylko tym będzie. Ale jeśli nawet taki dodatkowy, mały biznes Ty sama będziesz traktować jako zajęcie profesjonalne – inni ludzie również to dostrzegą i na pewno na Twoim horyzoncie pojawią się propozycje stałych współprac i lepszych zarobków.

Biznes na poważnie – wskazówki

1. Sporządź biznesplan.

Najgorszą rzeczą, jaką można zrobić sobie już na początku działalności to działać bez biznesplanu. No bo jak inaczej określić to, czym będziesz się zajmować? Rozpoczynanie biznesu na zasadzie “a jakoś to będzie” jest błędem. I szczerze? Beznadziejne rozwiązanie. Biznes wirtualnej asystentki to biznes. Fakt jesteś wsparciem, wykonujesz rzeczy asystenckie, często drobne lub o mniejszym znaczeniu strategicznym, ale sama również dbasz o swój biznes.

Często zakładanie biznesu jest bardzo ekscytujące. W końcu jesteś po tej drugiej stronie – rozpoczynasz coś nowego, coś swojego. Jednak bez biznes planu Twoje działania będą błądzeniem we mgle. Nie będziesz wiedziała co, dla kogo i jak chcesz robić, jak i gdzie sprzedawać swoje produkty, a także jakie są Twoje cele. Jeśli nie określisz, ile chcesz zarobić i w jaki sposób – nie zarobisz. Skąd weźmiesz środki na rozpoczęcie działalności? Zastanawiałaś się nad tym? Wiem, wiem dopiero zaczynasz i nie do końca wszystko przemyślałaś, ale to ważne – uwierz mi 🙂

Zachęcam Cię, byś taki biznesplan sobie rozpisała. Specjalnie dla Ciebie stworzyłam biznesplan – wystarczy, byś go pobrała i już dziś uzupełniła. Nie odkładaj tak ważnych spraw na kiedy indziej. Jeśli Ty nie zadbasz o Twój biznes – nikt inny tego nie zrobi.

2. Stwórz miejsce do pracy.

Jako wirtualna asystentka możesz pracować tak naprawdę wszędzie z laptopem na kolanach. Jeśli jednak stworzysz sobie stałe miejsce do pracy – będzie Ci się lepiej skupić na tym, co masz do zrobienia. Nie będziesz musiała za każdym razem rozkładać się z pracą, bo wszystko, czego będziesz potrzebowała, będzie pod ręką na Ciebie czekać.

Oczywiście wiem, że czasem ciężko jest wygospodarować osobny pokój, czy kąt do pracy, ale zawsze możesz zorganizować się w jednym miejscu w domu i tam i tylko tam trzymać swoje materiały do pracy. To zdecydowanie ułatwia działanie i pomaga zwiększyć produktywność.

3. Określ godziny pracy.

Jako wirtualne asystentki często pracujemy w różnych godzinach w ciągu dnia. Rano, w ciągu dnia, po południu, wieczorem, w nocy. I to jest ok – w końcu Ty, tak samo, jak ja mamy nieustalone godziny pracy. Ważne by praca została wykonana. Ale. Jest różnica między pracą w różnych godzinach a pozwoleniem Klientom na komunikację z Tobą w tak różnych godzinach. Nie rób tego, nie daj sobie wejść na głowę.

Określ swoje godziny pracy, dając jednocześnie znać Klientom, w jakich godzinach mogą się z Tobą komunikować. Ja np. W swoim biznesie mam ustalone godziny pracy od 8.30 do 14.30 i w tych i tylko tych godzinach odbieram telefony od Klientek, czy odpisuję na maile. Nie ma i nie powinno mieć znaczenia to, że np. co drugi dzień pracuję również od 20 – 22.30 nad rozwojem swojego biznesu i wtedy skupiam się na zadaniach związanych z rozwojem mojej marki.

Fakt, czasem, gdy Klientki potrzebują mojej pomocy również wieczorem czy po południu – nie mam problemu, by popracować i być dostępną w innych godzinach. Jest to zawsze jednak ustalone z góry, co najmniej kilka dni wcześniej wiem, że taka praca ma się wydarzyć.

Dodatkowo informację o godzinach pracy możesz podać w warunkach pracy, które dołączysz do umowy i przekażesz Klientowi. Tak, by była jasność, w jakich godzinach jesteś dostępna.

4. Załóż oddzielne konto w banku.

Jako mały przedsiębiorca masz taką możliwość, by do pracy używać swojego prywatnego konta bankowego. Takie rozwiązanie ma swoje plusy i minusy. Natomiast jeśli chcesz stworzyć biznes na poważnie radziłabym utworzyć osobne konto w banku do działań firmowych. Dzięki takiemu rozwiązaniu będziesz mogła oddzielić finanse osobiste od firmowych.

Na początku pracy jako wirtualna asystentka możesz z powodzeniem używać swojego prywatnego konta bankowego. W końcu wpływy z działalności jako WA są nieregularne i nie będziesz miała problemu z tym, by je opanować.

Jednak, gdy zaczniesz współpracę z większą ilością Klientów, którzy za Twoje usługi będą Ci płacić coraz to częściej – lepiej będzie CI do finansów firmowych założyć osobne konto w banku. W dzisiejszych czasach możesz nawet nie wychodzić z domu, tylko zrobić to przez internet. Nie szukaj więc wymówek i już dziś oddziel finanse firmowe od osobistych. Jeśli chcesz poważnie myśleć o swoim biznesie wirtualnej asystentki radziłabym utworzyć osobne konto w banku do działań firmowych.

Plus takiego działania?

Większa kontrola nad przepływem pieniędzy w Twojej firmie. Mając osobne konto w banku, możesz tworzyć sobie subkonta na inwestycje, opłaty itd. Łatwiej Ci będzie z takiego konta wypłacać sobie co miesiąc wynagrodzenie, gdy będziesz miała stałą ustaloną kwotę do wypłaty, a całą nadwyżkę zostawisz na koncie firmowym. Dzięki temu mając stałe dochody z działalności będziesz czuła się pewniej, a przede wszystkim zabezpieczasz się na “gorsze miesiące” (takie jak wakacje, gdy zdarza się mniej pracy, lub np. Twój urlop).

5. Śledź wpływy i koszty.

Czy wiesz dokładnie ile zarobiłaś w zeszły kwartale? Albo w zeszłym roku? (Jeśli już wtedy prowadziłaś swój asystencki biznes) Czy śledzisz swoje wydatki i wiesz dokładnie co i ile miesięcznie Cię kosztuje? Czy wiesz, które miesiące w roku są tymi słabszymi, byś mogła się do nich przygotować i odłożyć pieniądze, by zachować płynność finansową?

Bardzo ważne jest, byś śledziła swoje wpływy i koszty. Dzięki temu będziesz bardziej świadoma swoich możliwości i będziesz miała większą kontrolę nad swoimi finansami. Może niektóre koszty można byłoby obciąć? Może w którymś miejscu udałoby Ci się zwiększyć dochody? Zastanów się nad tym.

Stwórz sobie rejestr wpływów i kosztów. Nie ważne czy będziesz go prowadziła zwykłym zeszycie, arkuszu w excelu, czy skorzystasz z aplikacji. Ważne abyś po prostu zaczęła to robić.

6. Podpisuj umowy o współpracę.

To bardzo ważny punkt. Twój biznes na poważnie nie zadziała i nie będziesz postrzegana jako profesjonalistka, jeśli nie zaczniesz podpisywać z Klientami umów o współpracę. Żyjemy w czasach, w których niestety, ale nie powinno się wykonywać żadnej pracy bez podkładki (w postaci podpisanej przez obie strony umowy o współpracy). I nie tylko umowy o współpracy. Ważne jest również umowa o poufności, a także umowa powierzenia przetwarzania danych osobowych (jeśli przetwarzasz, a większość WA przetwarza).

W umowie o współpracy zawrzyj wszystkie najważniejsze informacje dotyczące wykonania usługi. Jako załącznik do umowy możesz dołączyć dokument, w którym opisujesz Twoje warunki pracy. Do folderów z umowami załóż sobie zaszyfrowane foldery, przestrzegając zasad ochrony danych osobowych.

Dzięki podpisaniu z Klientami umów o współpracę zabezpieczasz swój czas i pieniądze. Pamiętaj o tym 🙂

7. Przestań pracować za darmo.

To bardzo ważny punkt – szczególnie dla osób, które są:

  • Za dobre – inni ludzie to widzą i wykorzystują,
  • Zbyt niepewne siebie i swoich umiejętności.

Nie rób zadań, których robić nie chcesz, tylko dlatego, że poprosi Ci o to “ktoś znajomy”,

Unikaj rekrutacji, w których trzeba wykonać x zadań testowych (chyba, że jest to osoba, którą znasz i u której naprawdę chciałabyś pracować),

Wyjdź z fazy – buduję portfolio i zacznij zarabiać na tym, co umiesz. (A umiesz na pewno.)

Jeśli natomiast na co dzień pracujesz na godziny – szanuj swój czas. Nie rób pustych przebiegów i notuj ile czasu zajęło Ci poszczególne zadanie. Możesz do tego używać różnych aplikacji (np.Toggl, Excel), możesz zapisywać swój czas pracy na kartce lub w moim planerze pomodoro 🙂

8. Zainwestuj w siebie.

Kiedy Ty się rozwijasz – rozwija się również Twój biznes. By nie stać w miejscu rozważ, czy nie potrzebowałabyś wsparcia coacha biznesu, czy mentora, który to pomoże Ci rozwijać siebie. Często wsparcie osoby, która ma doświadczenie w pracy z właścicielami biznesów jest bezcenne. Dzięki pracy z mentorem możesz szybciej i lepiej wypracować sobie to, do czego sama dążyłabyś przez lata.

9. Zainwestuj w swój biznes.

Postaw na rozwój swojego biznesu. Zastanów się nad tym, jak Twój biznes na poważnie ma wyglądać za kilka lat. Czy są na rynku dostępne kursy i szkolenia, które pomogą Ci szybciej osiągnąć upragnione cele? Jeśli są – skorzystaj z nich. Nie próbuj wszystkiego sama – korzystaj z pomocy osób, które są już kilka kroków od Ciebie.

10. Mów o tym, co robisz.

Choć dla Ciebie może wydawać się to dziwne – ludzie wokół Ciebie nie wiedzą, czym się zajmujesz. Dlatego ważne jest to, byś mówiła innym co dokładnie robisz jako WA. Często w branżach usługowych (a taką jest wirtualna asysta) Klienci przychodzą z polecenia. Bo w dobrym momencie powiedziałaś komuś, czym się zajmujesz, a ta osoba przekazała wieści dalej. Nie wiem, czy wiesz, ale np. Na angielskim rynku wirtualnych asystentek spora część z nich pracuje, na lokalnym rynku, a były pracodawca jest również często pierwszym Klientem nowej WA. A to wszystko dzięki temu, że wirtualne asystentki mówią, czym się zajmują i co robią na co dzień.

Podsumowanie

Wiem, że takie małe działania być może nie przełożą się już jutro na Twoje mega wielkie zarobki. Jednak są to kroki, które pomogą Twojej głowie zmienić nastawienie z: mój biznes to “tylko praca po godzinach” na “mój biznes jest tym na poważnie”. Czasem wystarczy zmienić myślenie, by pewne rzeczy zaczęły się dziać niezależnie od nas.

Mam nadzieję, że docenisz te małe kroki i wprowadzisz je do swojego biznesu. Na początek wybierz 3 z nich i umów się z sobą, że wykonasz je w ciągu kolejnego miesiąca. Koniecznie dopisz do nich daty wykonania – inaczej ciężko Ci będzie wypełnić zobowiązania!

P.S. Co myślisz o mojej liście? Czy dodałabyś do niej jeszcze jakiś punkt, dzięki któremu zaczęłabyś traktować swój biznes wirtualnej asystentki na poważnie?


MailerLite – 10 ciekawych opcji, o których prawdopodobnie nie wiesz, a powinnaś

MailerLite – 10 ciekawych opcji, o których prawdopodobnie nie wiesz, a powinnaś

O MailerLite słów kilka

Statystycznie rzecz ujmując 8 na 10 małych biznesów, z którymi mam do czynienia używa MailerLite do email marketingu. Dwa pozostałe biznesy korzystają z innych narzędzi. Często ten stosunek rozkłada się tak, że jeden z nich używa bezpłatnego MailChimp, a kolejny korzysta z całkiem płatnych już rozwiązań takich jak: Get Response, FreshMail czy Active Campaign. Ja sama jestem zapisana na kilkanaście newsletterów obserwuję, że większość osób wybiera właśnie MailerLite.

Wcale im się nie dziwię, bo sama również z niego korzystam. Program jest bezpłatny do 1000 aktywnych subskrybentów, ma pełną funkcjonalność, do tego tworzenie automatyzacji i stron lądowania. Czego chcieć więcej? (Oczywiście od czasu do czasu zdarzają się jakiś błędy i coś się z nim dzieje, ale i tak suma summarum za tą cenę – 0zł – jest genialny.)

No właśnie, kiedy wszyscy korzystamy z jednego narzędzia – mogłoby się wydawać, że każdy, kto MailerLite używa zna go co najmniej dobrze i nieźle radzi sobie z jego obsługą. Ja jednak wciąż dostaję sporo wiadomości i zapytań o kwestie techniczne od użytkowników tego narzędzia, więc chyba to nie do końca tak jest.

Cóż – specjalistką od strategii nie jestem, więc nie stworzę Ci kampanii (strategicznie) i nie przygotuję treści – ale jeśli chodzi o kwestie techniczne i ich ogarnięcie – mogę śmiało powiedzieć, że jestem ekspertką. Dlatego też przygotowałam ten wpis, aby pokazać Ci 10 ciekawych opcji, z których możesz korzystać w MailerLite.

1. Jak stworzyć główny motyw wyglądu Twoich maili?

Możesz spersonalizować wygląd całego ogólnego motywu w Mailerlite. Nie będziesz musiała więc za każdym razem od nowa zmieniać wszystkich ustawień, a maile będą do siebie podobne i spójne. Jeśli chodzi mi o te ustawienia – mam na myśli – zmianę koloru nagłówka, lub dodanie logo, zmianę fontów i kolorów w tekście i w nagłówkach, zmianę koloru tła, zmianę danych formowych w stopce itp.

Jest to opcja, która pomaga zaoszczędzić sporo czasu i jeśli chociaż raz zmieniałaś pod siebie czcionki, kolory, przyciski i inne ustawienia – dokładnie wiesz o czym mówię! (Często takie działania zajmują więcej czasu niż rzeczywiste napisanie treści pod newsletter!)

Jak zmienić motyw?

Po pierwsze musisz utworzyć nową kampanię (kampanię czyli mail do wysyłki dla subskrybentów). Następnie podczas edytowania treści maila w kreatorze treści (krok 2) kliknij DESIGN –> style szablonów –> własne style. W tym właśnie miejscu możesz zmienić ustawienia ogólne motywu takie jak: tło, nagłówek, treść maila, stopkę i przycisk.

MailerLite kreator maili 1

Jeśli chcesz wybrać już wcześniej przygotowany szablon (taki gotowy od MailerLite) – możesz wybrać gotowy motyw klikając w style szablonów np. taki świąteczny jak ten poniżej.

Domyślny styl maila jest ustawiony w tonacji zielonej (jak logo MailerLite) – ale to nie znaczy, że i Ty musisz takiego używać. Wyróżnij się na tle konkurencji i poświęć chwilę czasu na personalizację.

2. Jak dodać zakładkę zapis na newsletter z poziomu Facebooka?

Aby to zrobić wystarczy kilka kliknięć – jest jednak jeden warunek – Twój profil na Facebooku musi mieć przynajmniej 2000 fanów. Inaczej po prostu wyskoczy Ci błąd i nie będziesz mogła tego zrobić (wiem, bo próbowałam :))

Jak dodać taką zakładkę?
  • Stwórz formularz zapisu – może być on w formie strony lądowania lub formularza do osadzenia na stronie (nie ma opcji okienka pop-up), tworzysz go dokładnie w taki sam sposób jak gdybyś chciała go osadzić na swojej stronie.
  • Połącz MailerLite z Facebookiem za pomocą integracji (opcja w MailerLite). Następnie wybierz profil, do którego chcesz dodać wcześniej przygotowany formularz zapisu i zapisz swoje ustawienia. Powinno wyglądać to jak poniżej:

Oczywiście u mnie to nie zadziała (bo do 2tys. Fanów jeszcze mi daleko) – ale możesz mi pomóc klikając TUTAJ i polubić mój profil. Będę miała więcej motywacji do tworzenia ciekawych dla Ciebie treści. Jak ta opcja wygląda w praktyce? Zerknij poniżej: Uważam, że jest to bardzo fajna opcja i trochę szkoda, że jeszcze nie mogę jej wypróbować. Ale jeśli Ty masz już ponad 2 tys. fanów – spróbuj dodać formularz zapisu i daj mi znać, jak u Ciebie działa! Plus takiego rozwiązania? Osoba, która chce pozostać z Tobą w kontakcie będzie miała możliwość zapisu już z poziomu Facebooka.

3. Jak użyć wcześniej przygotowanego szablonu emalii do wysyłki kolejnych newsletterów?

Twoim szablonem może zostać dowolnie wykonany newsletter, który został przez Ciebie w przeszłości wysłany.

Polecam Ci wykonanie kilku szablonów maili (czyli kilku newsletterów), które później będziesz mogła od razu wykorzystać. Dzięki takiemu podejściu oszczędzisz swój czas i będziesz mogła skupić się na dopracowaniu treści swojego newslettera.

Poprzednie szablony maili znajdziesz w opcji – wybierz szablon przy ustawianiu nowej kampanii (krok 2). W ten sposób będziesz mogła wybrać dowolny układ maila, który stworzyłaś w przeszłości.

Dodatkowo możesz wybrać również te układy, które stworzyłaś i ustawiłaś w ramach automatyzacji. Dzięki takiemu zabiegowi po pierwsze oszczędzisz swój czas. Po drugie będziesz mogła bez problemu utrzymać spójność swojej marki i przekazów, jakie wysyłasz światu ?

4. Jak pokazać/ukryć pop-up na stronie?

Specjaliści od marketingu mówią, że pop-up czyli wyskakujące okienko na stronie może być czasem denerwujące. Jeśli jest wykonane agresywnie (rażące kolory, pojawianie się od razu po załadowaniu strony) może wręcz wkurzać czytelników i odstraszać. Kiedy jednak jest ustawione w fajny sposób – jest duże prawdopodobieństwo, że będzie Ci zbierać subskrybentów i powiększać bazę mailingową.

Załóżmy, że wykonałaś fajne okienko lub stworzyłaś kilka pop-ów, które mają za zadanie wyświetlać się w różnym czasie na konkretnych podstronach i o określonej częstotliwości.

Jak zmienić ustawienia wyświetlania pop-up?

Przy ustawieniach pop-up klikasz opcję zachowanie i wśród podanych opcji wybierasz te z nich, które Cię interesują. Możesz wybrać czynniki takie jak:

  • tryb (po jakim czasie pop-up ma „wyskoczyć”),
  • częstotliwość (jak często ma pokazać się temu samemu użytkownikowi),
  • widoczność (gdzie i w jakich miejscach ma być widoczny).

Dostosuj pop-up do potrzeb swoich odbiorców, a na pewno przyniesie Ci on więcej zadowolonych użytkowników i czytelników Twojej strony lub bloga.

5. Jak ponownie wysłać wiadomość do osób, które nie otworzyły Twojego maila?

Czasem jest, że chcesz poinformować subskrybentów o nowej ofercie, limitowanej edycji Twoich produktów, czy np. zaprosić na live i zależy Ci, aby jak największa liczna odbiorców zobaczyła Twoją wiadomość. Jeśli chcesz ponownie wysłać wiadomość do osób, które z jakiegoś powodu nie otworzyły Twojego poprzedniego maila (z ważną informacją w środku) – możesz skorzystać z dwóch opcji. Dzisiaj omówię jedną z nich. Na etapie planowania wysyłki maila możesz ustawić tryb auto resend – czyli kampanię z powtórzeniem (powtórny mail zostaje wysłany do osób, które nie otworzyły pierwszej wiadomości w określonym czasie, lub nie kliknęły w link). Następnie możesz wybrać jedną z trzech dostępnych opcji powtórzenia:

  • zmiana tytułu drugiej wiadomości (cała treść emaila pozostaje taka sama a zmieni się tylko tytuł),
  • zmiana tytułu maila + dodanie osobistej wiadomości (w takiej opcji zmieniasz tytuł plus dodajesz dodatkową treść, która zostanie nadpisana do oryginalnej treści newslettera)
  • całkowita zmiana drugiego maila (będziesz miała możliwość zmiany tytułu i treści drugiego maila).

W tej kampanii możesz ustawić dwie opcje powtórzenia wysyłki drugiego maila. W zależności od Twoich preferencji mogą to być:

  • brak otwarcia maila,
  • brak reakcji, czyli brak kliknięcia w link.

6. Jak w prosty sposób osadzić formularz na stronie?

Od jakiegoś czasu MailerLite zaproponował nam dwa kody do skopiowania na stronie. Jeden – główny należy wkleić do sekcji header na każdej podstronie, a kolejny krótszy kod (konkretny formularz) osadzić w dowolnym miejscu na stronie.

Kiedyś opcja była batdzo łatwa – wystarczyło skopiować kod z MailerLite i wkleić do WordPressa (mówię tu o motywach z funkcją drag and drop takich jak np. Divi, Themify, lub wtyczkach Elementor czy Page Builder) dodając sekcję kod w żądane miejsce. (Można to zrobić również za pomocą specjalnej wtyczki.)

Obecnie, aby kod formularza zadziałał najpierw trzeba wkleić główny kod MailerLite – możesz użyć do tego wtyczki np. Header Footer Code Manager.

Jest ona bardzo prosta w obsłudze (nawet jeśli jesteś kompletnym lakiem) wystarczy dodać:

  • nazwę kodu (snippet name),
  • widoczność na stronie (site display),
  • lokalizację kodu (location),
  • widoczność na urządzeniach (device display),
  • status (status),
  • wkleić kod (snippet/code), kliknąć zapisz i gotowe! 3 minuty pracy ? Polecam tą wtyczkę również do zainstalowania Pixela Facebooka.

7. Testy A/B kampanii mailingowej

Lubisz testować rozwiązania, które sprawią, że będziesz mogła lepiej dotrzeć do swojej grupy docelowej? Chciałabyś sprawdzić, który z wysłanych przez Ciebie tytułów newsletter będzie się lepiej klikał i otwierał? Wszystkim nam zależy na tym, aby treści, które przygotujemy trafiły do jak największego grona odbiorców, prawda?

Aby przetestować takie rozwiązanie – możesz utworzyć kampanię A/B i rozdzielić swoich odbiorców. Grupie testowej wysłać zmienione maile, odczekać, a następnie do pozostałych subskrybentów wysłać email o bardziej przyciągającym tytule lub treści.

W trybie kampanii A/B możesz przetestować:

  • temat maila (oba tematy będą się różniły, ale treść pozostanie taka sama),
  • nazwę nadawcy (zmieniasz nazwę nadawcy maila),
  • treść maila (jeśli chcesz sprawdzić, który Twój tekst będzie lepiej zachęcał do kliknięcia w link).

Mogę pokazać Ci na moim przykładzie test A/B, w którym zmieniłam tylko tytuł maila, a w obu treść była taka sama:

Mail testowy w jednej z wersji został otwarty 7% częściej(choć trochę mniej się klikał), i to ten tytuł wygrał i poleciał do subskrybentów.  Poskutkowało to ogólnym wskaźnikiem otwieralności całej kampanii na poziomie 44% i klikalności 23%.

Jeśli chcesz przetestować zachowania swoich subskrybentów – polecam Ci testy A/B. Dzięki nim uzyskasz sporo informacji na temat zachowań i preferencji Twoich potencjalnych Klientów.

8. Jak zmienić stronę wypisu z Newslettera?

Nie jest miłym uczuciem, kiedy widzisz, że ktoś wypisuje się z Twojej listy. Możesz zastanawiać się co robisz źle i szukać sposobów, aby to zmienić. Możesz również zaakceptować fakt, że tak po prostu bywa i nie jesteś w stanie zadowolić wszystkich i skupić się na tych, którzy aktywnie otwierają maile od Ciebie.

Co nie oznacza, że nie możesz spersonalizować swojej strony wypisu z newslettera choćby po to, aby po raz ostatni przekonać do siebie niezadowolonych subskrybentów. Do strony wypisz się możesz dodać kilka opcji, tak, aby pokazać, że zależy Ci na kontakcie z każdym czytelnikiem. Spróbuj w wolnej chwili spersonalizować tą opcję i przetestuj, czy zadziała u Ciebie mniejszym wskaźnikiem wypisań.

9. Automatyzacja – jak przenieść subskrybenta do innej grupy?

Jest to opcja w której masz już ścieżkę i chciałabyś przenieść osobę, która ukończy daną ścieżkę do innej grupy. (W ten sposób możesz posegmentować odbiorców, którzy są zainteresowani Twoimi różnymi treściami :))

Przykład. Masz ustawioną automatyzację gdzie oferujesz bezpłatny prezent. Zależy Ci na tym, aby przenieść do innej grupy osoby, które ten prezent pobrały – możesz to zrobić . (Potem takim osobom np. wyślesz ofertę czy więcej informacji o produkcie, szkoleniu, dodatkowy newsletter itp.).

W Automatyzacji ustawiasz warunek (np. kliknięcie w konkretny link, otworzenie maila, nie otworzenie maila, otworzenie, ale nie kliknięcie w link itp.). WAŻNE – warunek jest sprawdzany od razu więc przed nim ustaw sobie opóźnienie. (Jeśli tego nie zrobisz to w sytuacji w której wyślesz maila z konkretnym linkiem do pobrania – Twoi subskrybenci nie będą mieli czasu, żeby zareagować czyli otworzyć maila od Ciebie.)

Kolejnym krokiem jest zdefiniowanie akcji po spełnieniu warunku – np. jeśli osoba kliknęła w link – to co ma się wydarzyć (np. przenieś ją z grupy A do grupy B, lub jeśli nie kliknęła w dany link przenieś do innej grupy itd.)

Możliwości jest sporo i wszystko właściwie zależy od Twojej ścieżki. Jak to wygląda w praktyce możesz zobaczyć poniżej:

AKTUALIZACJA:

W lipcu 2019 roku Mailerlite zadbał o swoich użytkowników rozszerzając opcje automatyzacji o dodatkowe narzędzia. Dzięki nowym ulepszeniom masz większą kontrolę nad swoimi nowymi subskrybentami. Możesz dodawać osoby do różnych ścieżek grup i segmentów oraz tworzyć bardziej spersonalizowane wiadomości. Otrzymujesz również wgląd do historii przepływu pracy z opcją przywrócenia poprzednich kampanii. Opcji jest naprawdę sporo i warto zapoznać się z nimi na stronie mailerlite.com 

10. Ankiety – metoda na zdobywanie informacji

Kiedy planujesz dodać nowy produkt bądź usługę do swojego sklepu, pierwsze, o czym powinnaś pomyśleć to poznanie potrzeb swoich obecnych lub potencjalnych klientów. Jest to bardzo kluczowe działanie w branży ecommerce. Dobrze skonstruowane pytania i odpowiadanie na potrzeby swojej grupy docelowej zagwarantuje Ci sukces. Mailerlite wyszedł naprzeciw tego typu działaniom, tworząc ankiety.

Jak to działa? Wystarczy, że tworząc nową kampanię w edytorze drag&drop dodasz kolumnę surveys. Edytor posiada aż 7 różnych szablonów wiadomości. m.in intro, czyli zaproszenie do ankiety po otwarte pytania, wielokrotnego wyboru czy opinie satysfakcji. 

Wskazówka – W ramach podziękowania za wzięcie udziału w ankiecie dobrze jest dodać prezent swojemu odbiorcy.

Odpowiedzi na pytania zapisywane są w sekcji zarządzania subskrybentami Mailerlite. Możesz nawet sprawdzić wyniki każdego subskrybenta w jego profilu.

Ale to nie wszystko. Tworząc własne ankiety, masz możliwość ustawiania własnych reguł. Co to oznacza? Możesz dodawać subskrybentów do konkretnej grupy na podstawie ich odpowiedzi.

Na przykład: Twój subskrybent daje ci ocenę satysfakcji niższą niż 7. Na podstawie ułożonej wcześniej przez Ciebie automatyzacji, mailerlite umieszcza taką osobę w nowym segmencie w celu dalszej komunikacji.

11. Bonus na zakończenie – Promocyjne pop-upy

Czym są “tradycyjne popupy” zapewne wiesz. Te nowe wyskakujące okienka promocyjne są osobną funkcją przeznaczoną do dostarczania ważnych wiadomości i przekierowywania użytkowników do miejsca, w którym mają się udać. W przypadku np. sklepu internetowego, do konkretnego przedmiotu.

Jak to działa?

Załóżmy, że oglądasz jesienne botki w jednym ze sklepów, jednak nie jesteś do końca przekonana i zmierzasz ku wyjściu ze sklepu. Co się dzieje? Promocyjny popup został tak ustawiony w mailerlite, aby zachęcić Cię jednak do tego, abyś jednak skorzystała z oferty zakupu, proponując np. ciekawy rabat.

Szablonów promocyjnych popów mailerlite udostępnia aż 8 i każdy pełni inną funkcję. Od informowania o ofercie dnia po zachęcenie do odwiedzenia Twoich social mediów.

źródło:mailerlite

Podsumowanie

To już wszystkie opcje, jakie chciałam Ci dzisiaj pokazać. Mam nadzieję, że ten wpis pomoże Ci lepiej wykorzystać potencjał MailerLite jako narzędzia do email marketingu.

Jeśli masz dodatkowe pytania o kwestie techniczne – proszę zadaj je w komentarzu, a ja z chęcią stworzę kolejny wpis o tym narzędziu.

Lubisz dostawać ciekawostki techniczne i inne porady dotyczące pomocy wirtualnej asystentki? Zapisz się na mój newsletter, a nowe treści polecą wprost na Twoją skrzynkę odbiorczą.

Dziękuję Ci za uwagę, do miłego!

Kasia

P.S. Od niedawna znajdziesz mnie w katalogu ekspertów MailerLite, o tutaj. Chcesz wdrożyć lub usprawnić swój newsletter? Sprawdź ofertę.

Najlepsze rozszerzenia do Google Chrome

Nie wiem, czy Ty też tak masz, ale ja lubię sobie ułatwiać życie. Jeśli wykonuję zadanie  i zajmuje mi ono chwilę – szukam sposobu, aby je usprawnić. Dlatego właśnie wprowadzam w moich działaniach procedury, listy kontrolne, a także testuję wiele nowych narzędzi.

Na pewno też masz taki zestaw swoich ulubionych narzędzi, które po prostu muszą znaleźć się pod Twoją ręką w czasie pracy. Ja mam tak z rozszerzeniami do przeglądarki Chrome. Podczas pracy jako wirtualna asystentka często ustawiam swoje zadania w taki sposób, aby tworzyć workflowy – każdy kolejny element i zadanie jest ze sobą połączone, a a rozszerzenia Chrome pomagają mi spiąć te wszystkie zadania w jedną całość.

Są one jednymi z moich ulubionych małych pomocników i towarzyszą mi w większości moich działań. Wiesz, dzisiaj nie wyobrażam sobie, żeby mogło być inaczej. Co więc jest w nich takiego fajnego i dlaczego chciałabym, abyś także je przetestowała?

Zanim przedstawię Ci moją listę ulubionych narzędzi – zacznijmy od początku i podstawowych zagadnień związanych z wtyczkami od Chrome.

Co to są rozszerzenia Google Chrome?

Są to małe programy, które możesz zainstalować bezpośrednio w przeglądarce Google Chrome i korzystać z nich w dowolnym momencie pracy przeglądarki. Nie musisz otwierać nowej karty, aby włączyć daną – przydatną dla Ciebie funkcjonalność. 

Gdzie znajdziesz dostępne rozszerzenia?

Wszystkie dostępne rozszerzenia znajdziesz tutaj.

Do wyboru masz ich dosłownie tysiące, w zależności od Twoich potrzeb. Abyś nie musiała tracić niepotrzebnie czasu na wyszukiwanie wartościowych wtyczek – przygotowałam dla Ciebie listę moich ulubionych rozszerzeń do Google Chrome. Zaczynamy.

Lista 13 najlepszych rozszerzeń Google Chrome, dzięki którym zwiększysz swoją produktywność

Video Speed Controller

Moja numer jeden wtyczka, dzięki której możesz spowolnić lub przyspieszyć dowolne wideo, jakie oglądasz na przeglądarce. Bardzo fajna i użyteczna opcja, dzięki której możesz zobaczyć więcej wideo. Jeśli tak, jak ja oglądasz webinary czy powtórki live’ów – odtwarzanie w tempie: 1.5x, 2x, czy nawet 5x razy szybciej niż normalnie może oszczędzić sporo Twojego czasu.

One Tab

Jest wybawieniem, jeśli masz wiecznie otwartych kilka – kilkanaście okienek w przeglądarce. Dzięki temu programowi – możesz je wszystkie przekształcić w jedno okno – listę, a następnie posegregować poszczególne karty według swoich potrzeb. Najlepszy w tym wszystkim jest fakt, że użycie One Tab dodatkowo pozawala zmniejszyć pamięć przeglądarki i usprawnić jej pracę.

Loom

Jest to rozszerzenie, które pozwala na nagrywanie ekranu i tworzenie krótkich wideo. Umożliwia ono również dzielenie się powstałymi filmikami z innymi. Bardzo fajna opcja, jeśli musisz nagrać szybko wiadomość, czy zrobić krótką instrukcję w 3 minuty. Dla mnie jako wirtualnej asystentki – opcja bardzo przydatna. Nie raz nagrywam filmiki i przesyłam moim Klientkom instrukcje techniczne do rożnych działań. Polecam.

Timer

Kolejny program genialny w swojej prostocie. Idea jest banalna – możesz ustawić sobie dowolny czas, a timer będzie go odliczał. Jest to bardzo prosty sposób na śledzenie swojego czasu (szczególnie, kiedy pracujesz np. w blokach czasowych). Timer – możesz włączyć, spauzować czy zrestartować jednym kliknięciem.

Save to pocket

Jest to program polecany przez wielu i ja jestem również osobą, która bardzo lubi z niego korzystać. Jeśli trafiasz na ciekawy artykuł czy informacje, a nie masz czasu na czytanie, wystarczy, ze dzięki temu rozszerzeniu zapiszesz dany link na później i już. W dowolnej chwili możesz sięgnąć do zapisanych artykułów i w spokoju je przeczytać.

Evernote Web Clipper

Działa na podobnej zasadzie jak „Save to pocket” – możesz zapisać w niej 
informacje z dowolnej strony. Znajdą się one w Twoich notatkach, gdzie będą one czekały na Ciebie później. Dodatkowo w Everonote do zapisanych przez siebie artykułów możesz wprowadzać swoje notatki.

Tailwind Publisher

Jeśli w swoim biznesie używasz Pinterest i korzystasz z aplikacji Tailwind do obsługi tego narzędzia – jest to rozszerzenie, które musisz mieć! Dzięki niemu bardzo łatwo możesz zaplanować publikacje wielu postów na raz i przypinać swoje piny (posty) do wielu tablic.

News Feed Eradicator for Facebook

Pozwala zaoszczędzić ogromne ilości czasu, który spędzasz na Facebooku – wyrzuca z news-feed wszystkie informacje pozostawiając tylko cytat dnia. Pozwala dzięki temu lepiej skupić się na danych działaniach (szczególnie kiedy Facebooka używasz do pracy), a także przypomina o tym, aby zredukować swoje działanie w tym serwisie do minimum. (Oczywiście po kliknięciu w grupy czy na profile widzimy wszystkie informacje – zablokowany jest tylko news-feed).

Momentum

To wyjątkowy ekran startowy w przeglądarce. Świetne rozwiązanie przy otwieraniu nowych kart –  eliminuje rozpraszacze i pozwala ustalić główny priorytet na dany dzień. Ma również kilka dodatkowych opcji, które warto sprawdzić (m.in. listy to-da, a także możliwość śledzenia pogody).

Toggl Button: Productivity & Time Tracker

Jeśli pracujesz na godziny i liczysz swój czas pracy to rozszerzenie
jest naprawdę niebywałym ułatwieniem. Po zainstalowaniu trzeba zalogować się w Toggl, a następnie wystarczy kliknąć w jeden przycisk i rozpocząć śledzenie swojego czasu pracy. (Dodatkowo dzięki temu rozszerzeniu można dodać przycisk Toggl do innych aplikacji np. Asany.)

Facebook Pixel Helper

To rozszerzenie pomaga zdiagnozować, czy na danej stronie zainstalowany jest Pixel Facebooka. Świetnie narzędzie, jeśli chcesz sprawdzić czy Twój Pixel jest zainstalowany poprawnie.

Eye Dropper

Narzędzie, bez którego nie wyobrażam sobie już życia i z którego korzystam cały czas. Na czym polega jego fenomen? Możesz zaznaczyć dowolny obszar na stronie, a Eye Dropper podpowie Ci nazwę koloru wraz z kodem hex. Świetne, jeśli tworzysz projekty graficzne, strony, newslettery, produkty elektroniczne i inne.

Boomerang for Gmail

Dzięki rozszerzeniu Boomerang możesz zaplanować wysyłkę swoich wiadomości mailowych. Szczególnie przydatne, jeśli na maile odpisujesz wieczorami czy poza godzinami pracy i chcesz wysłać je następnego dnia rano. Dodatkową funkcją Boomerang jest pauzowanie Twojej skrzynki odbiorczej, a także czasowe odbijanie wiadomości przychodzących. 

Podsumowanie

Rozszerzenia Google Chrome są bardzo przydatne i warto używać ich, aby zwiększyć swoją produktywność. Trzeba tylko pamiętać, aby nie włączać ich wszystkich na raz – mogą nieźle spowolnić przeglądarkę i zamiast usprawnić – utrudnią Twoją pracę. Powiem Ci, że bez nich moja praca byłaby dosyć mocno utrudniona, dlatego cieszę, się, że mogę z nich korzystać na co dzień (i, że są za darmo).

A czy Ty – masz swoje ulubione rozszerzenia do przeglądarki Chrome?

 

Jak przeprowadzić wstępną konsultację?

Jak przeprowadzić wstępną konsultację?

Prowadząc biznes, w którym oferujesz swoje usługi – możesz swoim potencjalnym Klientom zaproponować wstępną bezpłatną konsultację. Podczas takiej konsultacji możesz rozwiązać jeden problem Klienta, lub przedyskutować bieżące potrzeby i zaproponować plan działania w ramach płatnej już współpracy.

1. Po co Ci wstępna konsultacja?

Mimo tego, że nie musisz tego robić – bardzo polecam Ci wprowadzenie wstępnej konsultacji u siebie – niezależnie od rodzaju usług, które oferujesz. Dzięki temu będziesz mogła:

  • zbadać rynek i przetestować swoje pomysły,
  • dopasować swoją ofertę do konkretnych potrzeb swoich potencjalnych Klientów,
  • niejako sprawdzić swoich potencjalnych Klientów podczas rozmowy i przekonać się, czy nadajecie na tych samych falach,
  • upewnić się, że Klient wie, czego potrzebuje i że to Ty jesteś osobą, która może mu pomóc.

Nie martw się tym, że czujesz się niepewna rozmów na żywo. Większość Klientów będzie oczekiwało, że to Ty poprowadzisz konsultację, więc wystarczy się do niej dobrze przygotować, stworzyć plan i wyluzować 🙂 To na prawdę nic strasznego.

Zanim jednak przejdziesz do konsultacji sprawdź, jaki program możesz użyć, aby zautomatyzować ten proces.

2. Programy do zamawiania konsultacji

Programów do zamawiania konsultacji jest na rynku sporo. Większość z nich znajdziesz w języku angielskim, ale są one na tyle proste w obsłudze, że nie powinnaś mieć problemu z ich konfiguracją. 

Mają one w darmowej wersji, opcje z podstawowymi funkcjonalnościami, które w zupełności wystarczą do ich codziennego użytkowania. Sprawdź, która z nich najbardziej przypadnie Ci do gustu i załóż w nich darmowe konto. Do wyboru masz m.in. Calendly, Youcanbookme, Simply bookme, Time tap itp.

3. Co zrobić przed konsultacją?

Wiesz już, jakie narzędzia warto użyć do zamówienia konsultacji. Teraz pora na to, abyś przygotowała plan działania. Co zrobić, kiedy Klient zamówi konsultację? 

  • Sprawdź, kim jest Twój potencjalny Klient, znajdź jego profile w mediach społecznościowych i stronę www,
  • Zaproponuj temat konsultacji, lub poproś Klienta o wybór tematu – możesz ustawić pytania w formularzu konsultacji,
  • Określ gdzie się spotkacie (np. Skype, Hangouts, rozmowa telefoniczna itp.)
  • Wyślij maila przypominającego o konsultacji dzień przed umówionym terminem rozmowy,

4. Konsultacja krok po kroku

Wariant I – rozwiązanie problemu

  • Przedstaw się, 
  • Poproś o nakreślenie wybranego problemu,
  • Omów temat, zaproponuj rozwiązanie, 
  • Jeśli napisałaś na swoim blogu więcej odpowiedzi – odeślij do bloga,
  • Zakończ konsultację, wyjaśnij dodatkowe rozwiązania, 
  • Wyślij e-maila podsumowującego spotkanie, podsumuj raz jeszcze omówiony temat, wskaż dodatkowe materiały, zaproponuj płatne produkty, 
  • Po tygodniu wyślij wiadomość przypominająco – sprawdzającą i zapytaj czy problem został rozwiązany, a Twoje rozwiązania wprowadzone w życie.

Wariant II – omówienie warunków współpracy

  • Zapytaj o zakres działania i problemy Twojego Klienta,
  • Nakreśl sposób współpracy (jak pracujesz, w jaki sposób powinny zostać przekazane materiały/ zadania do pracy, jak wygląda dostarczenie zadania/projektu
  • Opowiedz, czego oczekujesz od Klienta, jak ustalasz harmonogram współpracy, ile czasu Klient ma na zatwierdzenie kolejnego etapu prac itp.
  • Poinformuj w jaki sposób się rozliczasz, jaka jest Twoja stawka godzinowa, ile kosztują poszczególne projekty, 
  • Określ Twoje preferowane kanały komunikacji i zapytaj o to samo Klienta, przedstaw swoje godziny pracy, częstotliwość odpowiadania na maile i wszystkie inny szczegóły, które Twój Klient powinien znać.
  • Zamknij konsultację i wyznacz kolejny krok działania: zaproponuj wysłanie swoich warunków pracy jeszcze tego samego dnia, poproś Klienta o wykonanie kroków, które omówiliście.
  • Ustal kolejny kontakt np. tydzień po konsultacji.

Pamiętaj – nie bój się przewodzić takiej rozmowie – Klient będzie się spodziewał, że przeprowadziłaś już dziesiątki konsultacji i dokładnie wiesz, jak powinny one wyglądać i co podczas nich omówisz.

5. Obsługa po-konsultacyjna

Po konsultacji dostarcz wszystkie omówione dokumenty i maile w wyznaczonych terminach, a jeśli po rozmowie będziesz czuła, że to jednak nie to i Twoja intuicja podpowie Ci, aby zrezygnować – zrezygnuj.

Musisz być przygotowana na to, że nie każda konsultacja będzie początkiem płatnej współpracy. Nawet taka, która w Twoich oczach była przeprowadzona idealnie. Jest to zupełnie normalne zjawisko i nie masz się nim co przejmować. Czasem Klienci nie są do końca pewni, którą usługę wybrać i sprawdzają wszystkie dostępne możliwości zanim zdecydują się komuś zapłacić.

Ważnie jest to, aby trzymać się wyznaczonych przez siebie standardów i nie godzić się na współpracę, która Ci nie odpowiada. Właśnie po to jest wprowadzająca konsultacja – abyś Ty również stwierdziła, czy podejmujesz się danej współpracy. Dzięki temu będziesz wiedziała na jakich Klientach Ci najbardziej zależy.

P.S. Możesz również stworzyć sobie procedurę umawiania bezpłatnej konsultacji, aby oszczędzić sobie czas pracy. 

Daj znać w komentarzu, czy stosujesz bezpłatną konsultację w swoim biznesie? 

Narzędzia dla małego biznesu – lista 10 narzędzi, które ułatwią Twoją pracę

Narzędzia dla małego biznesu – lista 10 narzędzi, które ułatwią Twoją pracę

Ostatnio postanowiłam nieco przeanalizować kim są moje czytelniczki (tak, 98% to Kobiety, ponieważ swoje usługi i działania kieruję głównie do Kobiet, chociaż zdarzają się również Panowie), czego tak na prawdę potrzebują i jakich tematów szukają w sieci.

Chcę, aby ten blog był przepełniony praktyczną wiedzą i był dla Ciebie wartościowy, dlatego staram się go prowadzić jak najlepiej i przedstawiać same dobre „mięsko”. Tym bardziej, że coraz częściej trafiam na blogi w których wpisy są tworzone na szybko i często są sztuką dla sztuki (co mnie bardzo martwi, bo ja uwielbiam content marketing).

Wracając do tematu dzisiejszego wpisu: ostatnio nic nie pisałam (za to dużo czytałam) i miałam chwilę czasu na analizę osób, które czytają mojego bloga, pobierają moje autorskie materiały i śledzą mnie w mediach społecznościowych.

Nie będziesz pewnie zdziwiona faktem, że większość z tych osób prowadzi swoje biznesy. I jak to na przedsiębiorcze Kobiety przystało moje czytelniczki szukają najlepszych rozwiązań, które pomogą im optymalizować działania około biznesowe i usprawniać pracę.

W takich przypadkach praca jako wirtualna asystentka ma ogromną zaletę – znam mnóstwo fajnych programów, dzięki którym można pracować szybciej i sprytniej, a przede wszystkim ułatwić sobie swoją pracę.

Nie wiem jak Ty, ale ja wprost uwielbiam uczyć się na doświadczeniu innych ludzi i bardzo cenię sobie możliwość poznania przetestowanych, sprawdzonych już rozwiązań. Dlatego dzisiaj przygotowałam dla Ciebie listę 10 narzędzi, które ułatwiają prowadzenie małego biznesu.

Jesteś gotowa poznać moje ulubione narzędzia?

1. Calendly

Jest to numer jeden jeśli chodzi o bezpłatne narzędzie do planowania terminów konsultacji i spotkań (nie tylko tych online, bo masz możliwość dodania lokalizacji spotkania).

Calendly kasiaborkow wirtualna asystentka narzedzia w biznesie

Jak działa Calendly i jak zaplanować możliwość zamówienia konsultacji?

Calendly jako narzędzie jest bardzo intuicyjne i proste w obsłudze. Wystarczy wybrać dzień i ustawić godziny, w których jesteś dostępna na spotkanie. Następnie możesz ustawić klika wprowadzających pytań, email z potwierdzeniem, skopiować link i gotowe.

Kiedy Twój potencjalny Klient wybierze odpowiedni dla siebie termin – otrzymasz powiadomienie mailem, a całe wydarzenie (event) zostanie dodany do Twojego kalendarza Google tak, abyś o nim nie zapomniała.

Co jeszcze fajnego ma w sobie Calendly?

  • inteligentnie wykrywa strefę czasową w taki sposób, że zmawiający godzinę będzie zawsze widział dostępność w swojej lokalnej strefie czasowej,
  • umożliwia stworzenie spotkań jeden na jeden, a także grupowych (grupowe w wersji płatnej),
  • pozwala stworzyć zestaw pytań przy zamawianiu konsultacji, a także daje możliwość utworzenia spersonalizowanego potwierdzenia zamówienia konsultacji,
  • umożliwia pobieranie płatności przez Paypal (niestety póki co w dolarach więc trzeba robić przewalutowanie, ale może za jakiś czas się to zmieni).

PRO TIP * Od niedawna Calendly ma możliwość osadzenia konsultacji na zewnętrznej stronie www i może wyglądać to tak, jak poniżej. Jest to fajna opcja – usuwasz wymówki i osoba może zamówić konsultację wprost z Twojej strony.

Osadzanie Calendly na zewnętrznej stronie www. wirtualna asystentka kasiaborkow

Ja korzystam z Calendly na codzień, jestem bardzo zadowolona i polecam to narzędzie każdemu, kto w swojej ofercie ma możliwość konsultacji.

2. TinyJPG

Jest to narzędzie online, dzięki któremu możesz zoptymalizować zdjęcia lub grafiki (w formatach .jpg i .png), które wrzucasz np. na swoją stronę lub swojego bloga.

Tiny JPG narzędzie do optymalizacji zdjęć i grafik. wirtualna asystentka kasiaborkow

Dlaczego warto korzystać z Tinyjpg?

Dzięki optymalizacji obrazy czy grafiki jakie wrzucasz na swoją stronę „ważą” znacznie mniej. Oszczędzasz miejsce plus zmniejszasz czas ładowania witryny.

Na pewno nie raz spotkałaś się z przypadkiem, kiedy strona www ładuje się w nieskończoność. No właśnie, dokładnie tak samo myślę Twoim potencjalni Klienci / czytelnicy, kiedy Twoja strona zbyt długo się ładuje.

Używając Tinyjpg możesz postarać się, aby przyciągnąć tych potencjalnych Klientów / czytelników na swojego bloga lub stronę i zatrzymać ich na dłużnej.

Co jeszcze fajnego ma w sobie tinyjpg?

  • za jednym razem możesz zoptymalizować do 20 zdjęć (do 5 MB każde),
  • możesz pobrać je wszystkie na komputer lub dropboxa,
  • różnica, jaka wynika z optymalizacji zdjęć jest naprawdę niewielka i nie jest zauważalna dla normalnego czytelnika / użytkownika gołym okiem.

3. Lastpass

To wirtualny manager haseł. Szczególnie przydatny w pracy wirtualnej asystentki, czy ogólnie w biznesie online.

Lastpass narzędzie do przechowywania haseł., menager haseł, wirtualna asystentka kasiaborkow

Ile razy zdarzyło CI się utknąć w mega ważnym momencie tylko dlatego, że zapomniałaś jakiegoś hasła? A może męczy Cię ciągłe zapamiętywanie i wpisywanie wszystkich haseł?

W Lastpass możesz bezpiecznie zachować swoje dane logowania (również Klientów) i przestać martwić się, że coś może się z nimi wydarzyć. Będziesz musiała stworzyć tylko jedno, ostatnie hasło (do logowania do lastpass).

Jakie jeszcze funkcjonalności możesz odkryć w lastpass?

  • rozszerzenie (wtyczkę) do Twojej ulubionej przeglądarki,
  • zapamiętanie tylu haseł, ile tylko chcesz,
  • automatyczne logowanie do witryn – nie będziesz musiała sama wpisywać loginów i haseł, last pass zrobi to za Ciebie, automatycznie,
  • aplikacja mobilna na urządzenia przenośne, tak, abyś wszystkie hasła miała zawsze przy sobie 
  • możliwość tworzenia zabezpieczonych notatek (hasła do wifi, ubezpieczenie auta, historie medyczne itp.)
  • dzielenie się hasłami z rodziną (do 5 użytkowników),
  • możliwość udzielenia dostępu dla Twoich bliskich osób (wiesz tak w razie nieprzewidzianego).

4. Belive.tv

Funkcjonalne narzędzie do przeprowadzania live’ów I wywiadów na Facebooku. Działa bardzo fajnie, jest intuicyjne i pozwala w ładny i przyjemny sposób opakować swoje transmisje.

Belive.tv narzędzie do transmisji live na Facebooku wirtualna asystentka

Jak zapewne wiesz Facebook promuje transmisje live i docierają one do większego grona naszych odbiorców, dlaczego tego nie wykorzystać? Wiem sporo osób boi się live’ów.

Ja mam na to radę.  Jeśli bardzo boisz się transmisji live – zaproś gościa. Podczas przeprowadzania wywiadu jest zupełnie inaczej, niż podczas live 1:1 większy luz, swoboda i ta świadomość, że nie jest się samym bardzo pomaga. Więc jeśli masz możliwość, a chcesz „przełamać się” z live’ami – zrób wywiad  i oczywiście Belive.tv Ci w tym pomoże.

Dzięki Belive.tv możesz:

  • utworzyć transmisję solo, przeprowadzić wywiad, a nawet talk show,
  • w fajny sposób prezentować komentarze użytkowników podczas transmisji,
  • utworzyć agendę, plan spotkania / live’a i udostępnić ją Twoim widzom,
  • dzielić swój ekran podczas transmisji,
  • zaplanować swoją transmisję na fanpage, wydarzeniu lub w grupie, którą zarządzasz.

Live’y to fajny sposób na to, aby budować więź ze swoimi odbiorcami.

5. Boomerang for Gmail

Boomerang for gmail planowanie wysyłki maili

Czy kiedykolwiek zdarzyło Ci się wysłać maila o nieprzyzwoitej porze? Bo mi tak. Mam tutaj na myśli godzinę grubo po północy  W świecie biznesowym panuje pewna etykieta wg której fajnie jest działać. I tak jak nie powinno dzwonić się do potencjalnych Klientów (lub obecnych Klientów) z zapytaniem po godzinach lub w dni wolne od pracy, tak samo nie powinno się wysyłać maili o 2 nad ranem.

No chyba, że zarówno Ty jaki i Klient jesteście zgodni i pisanie do siebie maili w środku nocy jest Waszą normalną formą komunikacji, albo mieszkacie po innych stronach globu i to normalne.

A jeśli mowa o komunikacji w pracy zdalnej – jakiś czas temu napisałam o tym dosyć ciekawy wpis. Więc jeśli masz ochotę sprawdzić jakie wskazówki podaję na tacy – kliknij w link: Komunikacja w pracy zdalnej.

Zakładam jednak, że w większości przypadków tak jednak nie jest, dlatego chciałabym przedstawić Tobie narzędzie, które usprawni zarządzanie skrzynka odbiorczą.

Boomerang for Gmail to narzędzie, które umożliwia:

  • zaplanowanie wysyłki maili (w której to opcji możesz zaplanować wysłanie konkretnego maila o dowolnym czasie w dowolnym dniu),
  • odrzucenie maili na określony czas (tak jak boomerang – maile wrócą do Ciebie wtedy, kiedy chcesz np. po 2 godzinach),
  • spauzować Twoją skrzynkę odbiorczą przez określony czas, dzięki czemu usuwa Twoje  rozpraszacze, a Ty możesz skupić się w 100% na wykonywaniu zadań.

Boomerang używam już od jakiegoś czasu i czasem nie wyobrażam sobie bez niego działać.

6. Bit.ly

Narzędzie do skracania i śledzenia linków.

Bit.ly narzędzie do skracania i śledzenia linków.

Szczególnie przydatne, jeśli udostępnia się swoje materiały, czy po prostu chce się przetestować ruch i klikalność w podany link. Dodatkowo istnieje możliwość personalizacji swoich linków więc można każdy link fajnie nazwać.

Nie jest to rozwiązanie idealne i całkowicie bezpłatne (analizy i większość opcji jest dostępna w wersji premium), ale w swojej bezpłatnej wersji dla małego biznesu jest wystarczająca.

Jak działa bit.ly?

  • kopiujesz długi adres, który chcesz skrócić,
  • wklejasz go do Bit.ly
  • po chwili uzyskujesz skrócony link,
  • pamiętaj, że możesz spersonalizować swój link i wybrać odpowiednią nazwę.

7. Lunapic

Program online do edytowania zdjęć i grafik. Może nie wygląda tak świetnie jak inne podobne narzędzia (np. Canva), ale dla mnie ma jedną ogromną zaletę – można w nim usunąć tło ze zdjęcia w dosłownie kilka chwil.

Lunapic edytor zdjęć. wirtualna asystentka

Jak? Już tłumaczę:

  • otwórz Lunapic i wybierz zdjęcie (w którym chcesz usunąć tło) klikając w przycisk BROWSE,
  • kiedy Twoje zdjęcie się załaduje – kliknij w edit, a następnie przejdź do transparent background,
  • następnie wystarczy, że wybierzesz sobie kolor, jaki chcesz usunąć ze zdjęcia i już! Gotowe,
  • możesz zapisać zdjęcie lub podzielić się nim bezpośrednio na mediach społecznościowych.

Szybko prawda? Ja Lunapic odkryłam już ponad rok temu i korzystam z niego dosyć często. Jeszcze nigdy mnie nie zawiódł – polecam.

8. Forest

Jest to z kolei aplikacja na smartphone, którą możesz ściągnąć w sklepie Google Play i App Store.

Wyhoduj las na swojej produktywności, wirtualna asystentka

Co to jest i do czego służy? 

Aplikacja Forrest pomaga w skupieniu podczas pracy i zwiększaniu swojej produktywności. To świetne rozwiązanie dla osób, które są uzależnione od ciągłego sprawdzania swojego smartphone i chcą wyrobić w sobie nawyk nieprzerwanej pracy.

Plus przydaje się fajnie się do praktykowania techniki Pomodoro, o której to nieco więcej będziesz mogła poczytać w lipcu.

Jak działa Forrest?

  • Wybierasz swój czas skupienia (domyślny 25 minut) i zasadzasz drzewko,
  • Drzewko sobie rośnie, ale kiedy wyjdziesz z aplikacji przed upływem zaznaczonego czasu – drzewko uschnie.
  • Im częściej wytrzymasz podczas pracy bez zerkania w telefon i zmieniania aplikacji, tym bardziej gęsty las udaje Ci się wyhodować. 

Aplikację Forrest można używać nie tylko do pracy, ale także do codziennego życia, nauki, czytania, spotkań z przyjaciółmi, rodziną czy zabawy z dziećmi. Bardzo polecam.

9. Canva

Canva narzędzie do tworzenia prostych grafik.

Jeśli prowadzisz swój biznes – jestem pewna, że o Canvie już słyszałaś. Ale jeśli nie – to prosty i bardzo intuicyjny w obsłudze kreator do tworzenia grafik.

Myślę, że jest to bardzo fajne rozwiązanie dla małych biznesów. Ja sama i moje Klientki również korzystają z Canvy, a grafiki, które można tam wykonać „dają radę”.

Możliwości Canvy są naprawdę spore, dodatkowo wbudowanych jest mnóstwo układów i szablonów do wykorzystania więc naprawdę jest z czego wybierać. Interfejs jest łatwy w obsłudze, a sam kreator działa na zasadzie drag and drop czyli przenieść i upuść w wybranym miejscu.

Myślę, że do przybliżenia Ci tego narzędzia potrzebowałabym co najmniej czasu na jeden osobny wpis, więc pozostańmy, póki co przy stwierdzeniu, że Canva jest genialna dla małego biznesu. Bezpłatna, (a płatna wersja też przystępna cenowo), można w niej dzielić się swoimi pracami z innymi użytkownikami, a od jakiegoś czasu jest również dostępna jako aplikacja mobilna na smartphone.

Oczywiście nie przebije się takimi grafikami tych robionych przez profesjonalistę w Photoshopie, ale jeśli nie masz czasu na naukę tego skomplikowanego narzędzia – Canva jest genialna.

10. MalierLite

Jedno z lepszych bezpłatnych narzędzi do email marketingu. Bezpłatnych – mam tutaj na myśli opcję free do 1000 subskrybentów.

MailerLite do email marketingu. wirtualna asystentka

Ja sama korzystam z MailerLite w moim biznesie jak i wiele z moich Klientek również z niego korzysta. Mimo tego, że nie jest idealny, (zdarzają się błędy), ale funkcjonalność i rozbudowane możliwości tego narzędzia przeważają i zdecydowanie. Polecam je do budowania swojej listy mailingowej.

Raz na jakiś czas słychać głosy, że email marketing to handlowanie swoimi danymi w zamian za „coś”. Ze e-maile to już przeżytek, nikt ich nie czyta i tylko zaśmiecają skrzynki odbiorcze itp.

Nie jestem tutaj guru od marketingu, ale powiem Ci jedno – dzięki email marketingowi pozyskałam swoje najlepsze i najfajniejsze Klientki. I to nie ja musiałam o nie zabiegać – to one trafiły na mnie, testowały moje umiejętności, pobrały bezpłatne materiały, czytały maile, a w końcu zdecydowały, ze chcą ze mną pracować. Ja z mojej perspektywy takie narzędzie mogę Ci tylko polecić.

Wracając do MaierLite – co w nim takiego fajnego, że tak wiele osób z niego korzysta i go poleca?

  • jak już wspominałam bezpłatne 1000 subskrybentów – i co jest bardzo ciekawe– jeśli ta sama osoba zapisze się na więcej niż jedną Twoją listę – program policzy ją jaki 1 aktywnego subskrybenta,
  • 3 opcje zapisu na listę mailingową w modelu double opt-in,
  • możliwość tworzenia stron lądowania bezpośrednio z Mailerlite,
  • tworzenie kampanii testowych a/b
  • prosty w użytkowaniu kreator drag and drop, dzięki któremu same tworzenie maili staje się przyjemnością,
  • segmentacja i grupowanie subskrybentów,
  • tworzenie automatyzacji mailowych, czyli ścieżek, po których mogą przechodzić subskrybenci.

Bardzo dużo dodatkowych opcji, z których aż żal nie korzystać. A w dodatku w polskiej wersji językowej i z tego co się orientuję – w supporcie również pracują Polacy. Proste, fajne narzędzie „do ogarnięcia”, które z pewnością ułatwi Twojemu małemu biznesowi i Tobie pracę, oraz pomoże zbudować listę subskrybentów.

Narzędzia – Podsumowanie

To już wszystko co dla Ciebie przygotowałam na dzisiaj. Mam nadzieję, ze wpis Ci się spodobał i dowiedziałaś się ciekawych informacji.

Tych wszystkich narzędzi, które pomagają w małym biznesie jest oczywiście dużo więcej. Dzisiaj chciałam się skupić na tym, aby pokazać Ci może nieco mniej popularne (oprócz Canvy i MailerLite), a jednak ciągle tak samo fajne rozwiązania.

Ze wszystkich powyższych narzędzi korzystam na co dzień w swoim małym biznesie, więc wiem, o czym mówię. Polecam Ci każde z nich, jeśli masz chwilę czasu – sprawdź je przetestuj i daj mi znać czy Tobie również się spodobały.

A może masz już swoje ulubione narzędzia, które ułatwiają Ci pracę i chciałabyś je polecić? Napisz o nich koniecznie w komentarzu!

Dziękuję za uwagę 
Kasia

Pin It on Pinterest