7 powodów, dla których przeniosłam swój sklep

7 powodów, dla których przeniosłam swój sklep

Ostatnio dałam znać na Instagramie, ze przeniosłam swój sklep z Woocommerce na Shoplo. Dostałam od Was kilka pytań, dlaczego. Na początku muszę zaznaczyć, że sklep na Woocommerce miałam przez jakieś 1,5 roku i na początku wydawało mi się wystarczające. Jednak po czasie zaczęłam rozglądać się za czymś innym, bo ten system przestał być dla mnie atrakcyjny. I bardzo dobrze wiem, że mogłabym dostosować sklep do swoich potrzeb, ale to wiązało się z dodatkowymi pracami i moim zdaniem było zbyt skomplikowane, a jak po prostu chciałam coś prostego i skutecznego, co spełniałoby moje potrzeby 🙂

Postanowiłam więc opowiedzieć Wam o tym w kilku punktach:

  1. Prosty formularz zamówienia – w Shoplo można używać skróconego formularza zamówienia dla osób, które kupują produkty elektroniczne – wystarczy podać imię, nazwisko i adres e-mail do złożenia zamówienia. To bardzo mocno ułatwia sprawę przechodzenia przez koszyk 🙂
  2. Pobieranie danych klientów do csv – mogę zaimportować jednym kliknięciem bazę klientów do pliku csv, a w Woocommerce nie było takiej opcji niestety,
  3. Osobny system do sklepu i większe bezpieczeństwo – przeniosłam sklep również ze względów bezpieczeństwa – teraz mam go osobno i jeśli coś się stanie mojej stronie – sklep na tym nie ucierpi.
  4. Maile z zamówieniami docierają – miałam duży problem z wysyłką maili związanych z obsługą sklepu – część z nich w ogóle nie dochodziła, a pozostałe lądowały w spamie. To było bardzo frustrujące.
  5. Aktualizacja wtyczek – raz na jakiś czas wysypywały mi się płatności i musiałam pamiętać o aktualizacjach i generalnie przysparzało mi to dodatkowej pracy. W Shoplo płacę 49 zł/miesiąc i nie muszę się niczym martwić. Dla mnie prościej i taniej niż godzina mojej pracy, więc warto 😉
  6. Subskrypcje – istnieje moduł do płatności subskrypcyjnych, chociaż jeszcze z niego nie korzystałam.
  7. User-friendly interfejs – moim zdaniem cały proces zakupu jest znacznie prostszy niż w Woocommerce, szczególnie dla osób, które nie są mocno zaawansowane technologicznie.
  8. Dodatkowo z poziomu sklepu możesz tworzyć różnego rodzaju automatyzacje i wysyłać maile do klientów. Można to robić od razu z systemu i nie przejmować się przenoszeniem tych maili do zewnętrznego systemu.

Obecnie Shoplo testuję drugi miesiąc i póki co super spełnia moje wszystkie wymagania 🙂 Mam nadzieję, że tak właśnie pozostanie.

P.S. Chciałabyś otrzymywać podobne wiadomości, zapisz się poniżej. Otrzymasz bezpłatny e-book i zapiszesz się do wewnętrznego kręgu osób, którym wysyłam co tydzień maila pełnego wskazówek o biznesie online 🙂

Systemy w biznesie online

Systemy w biznesie online

Im dłużej pracuję w biznesie online, tym z większą pewnością siebie mówię, że żeby rozwijać swój biznes i siebie potrzebujesz systemów i procesów. Nie chcę mówić, że bez nich nie odniesiesz sukcesu, (bo możesz) ale to będzie raczej wyjątek od reguły. Dlaczego? Bo systemy pomagają wyjść z roli pracownika w swoim biznesie, a także nadają przewidywalną strukturę Twoim działaniom (to totalnie dyscyplina przeze mnie przemawia, ale cóż, mam ją na pierwszym miejscu ;). Nawet jeśli jesteś kreatywną duszą i na dźwięk system i struktura pojawia się w Tobie wewnętrzna blokada – to czytaj dalej, bo mówię o rzeczach, które można zrobić raz a potem o nich zapomnieć i cieszyć się z pokładów twórczej energii.

Trzy z jak na studiach, tylko tutaj zamiast zakuć, zdać i zapomnieć proponuję wersję zrobić, zautomatyzować, zapomnieć i niech dalej dzieje się magia!

Ok, a teraz już całkiem na serio opowiem Ci co nieco o systemach w biznesie ale najpierw kilka przykładów z życia dlaczego tych systemów potrzebujesz.

Przykłady, bo kto ich nie lubi 😉

Nie wiesz, ile pracujesz

Nie masz zielonego pojęcia jak długo rzeczywiście pracujesz ze swoim klientem. Oczywiście dostarczasz mu wyniki i klient Ci za to płaci, ale zupełnie nie wiesz ile czasu schodzi Ci na obsługę takiego klienta i ile rzeczywiście musisz zrobić, aby tę daną usługę wykonać.

Nie wiesz, jak pracujesz

Jesteś dietetykiem i oferujesz 3-miesieczne programy, ale nie wiesz ile rzeczywiście czasu schodzi Ci na obsługę klienta, klient nie wie co się wydarzy, jak już zapisze się na konsultacje. Nie masz zapisanego planu działania, dlatego za każdym razem pewne elementy musisz robić na nowo, a po konsultacji spędzasz dodatkowe godziny na ułożeniu wszystkiego w sensowną całość.

Nie stawiasz granic

Klient pisze do Ciebie wieczorami, bo ma pytania, ale Ty nie określiłaś swoich granic, więc on nawet nie ma świadomości, że je narusza. Jesteś coraz to bardziej sfrustrowana i niechętna (szczególnie do social mediów), bo wydaje Ci się, że musisz tam ciągle być.

Jesteś nauczycielem języka angielskiego i Twoi obserwatorzy na Instagramie ciągle zadają Ci pytania w DM-kach, oczekując, że skoro uczysz tego języka – odpowiesz im na każde ich pytanie. Przy Twoich nieśmiałych próbach skierowania ich na płatną konsultację – dostajesz niemiłe odpowiedzi, że przecież to w sumie tylko jedno zdanie i pewnie zajmie Ci mniej niż 3 minuty, a Ty tutaj wyskakujesz z konsultacjami, itd.

To tylko kilka przykładów na to jak brak systemów w biznesie może być uciążliwy. Dlatego warto było by się nim przyjrzeć, trochę je odczarować i w miarę możliwości wdrożyć u siebie 🙂


4 systemy jakich potrzebujesz w swoim biznesie

1️⃣ System wzrostu
Docierasz do nowych osób, budujesz swoje zasięgi, listę e-mail, media społecznościowe i sieć kontaktów.
2️⃣ System budowania relacji
Dostarczasz systematycznie treści do osób, które pozyskałaś w systemie wzrostu i budujesz z nimi relacje.
3️⃣ System sprzedaży
Aktywnie lub pasywnie oferujesz swoje produkty i usługi osobom, które do siebie przyciągnęłaś.
4️⃣ System operacyjny
Twoje centrum działania, czyli wszystko, co dzieje się za kulisami Twojego biznesu.

A terach trochę więcej szczegółów do każdego z systemów:

System wzrostu

To system, w którym docierasz do całkiem nowych osób, budujesz swoje zasięgi, listę e-mail, zachęcasz osoby do śledzenia Twoich mediów społecznościowych i poszerzasz swoją sieć kontaktów. Co wchodzi w skład tego systemu:

  • lead magnety,
  • reklamy,
  • kolaboracje,
  • posty z wezwaniem do działania (CTA),
  • konferencje/wydarzenia na żywo,
  • piny na Pinterest,
  • ciekawe karulzele/posty/Stories,
  • content upgrade’y

System budowania relacji

W tym systemie zajmujesz się osobami, które już przyciągnęłaś do swojego biznesu. Dostarczasz systematycznie ciekawe treści i budujesz z nimi relacje. To w tym systemie starasz się pokazać wszystkim osobą w Twojej sieci kontaktów, że warto się u Ciebie zatrzymać. Co może składać się na Twój system:

  • cotygodniowe, wartościowe treści w formie: wideo, podcastu, wpisu na blogu, Insta/Fb live,
  • reklamy promujące ww formaty,
  • systematyczne maile, które wysyłasz w ramach swojego newslettera,
  • posty w mediach społecznościowych, np. na fanpage czy w aktualnościach Instagrama (karuzele, posty z Twoją historią)
  • IG TV + reels,
  • codzienne Stories, by przełamać barierę kontaktu i być bardziej dostępną dla osób, które Cię obserwują,
  • dajesz powód, dla którego warto z Tobą zostać.

System sprzedaży

Aktywnie lub pasywnie oferujesz swoje produkty i usługi osobom, które do siebie przyciągnęłaś. Jakie działania w tym systemie możesz wykonywać?

  • sprzedaż na konsultacjach wstępnych (bezpłatnych sesjach),
  • lejki z wstępną sekwencją mailową, kierującą do zakupu produktu lub na konsultacje,
  • oferty jednorazowe, po zapisie na newsletter (tzw. OTO),
  • kampanie sprzedażowe, podczas których otwierasz dostęp do zakupu swojej oferty,
  • partnerstwa z innymi (polecasz coś i dostajesz %, ktoś poleca Ciebie i ty mu odpalasz % ze sprzedaży)
  • reklamy retargetujące, które kierują do zakupu (np. ktoś był na stronie produktu, ale nie kupił, albo zostawił cos w koszyku itd)
  • lista zainteresowanych, kiedy otwierasz zapisy raz na jakiś czas, np. 1x kwartał w pozostałym czasie osoby mogą zapisać się na listę oczekujących i np. odebrać „bilet” na dodatkowy bonus podczas sprzedaży,
  • opinie, rekomendacje, jako społeczny dowód słuszności dla osób, które może chciałyby się zdecydować na współpracę z Tobą, ale się boją.

System operacyjny

To Twoje centrum dowodzenia i działania, czyli wszystko, co dzieje się za kulisami Twojego biznesu. To zadania/sprawy/rzeczy, których nie widać na pierwszy rzut oka, a które są niezbędne do tego, by Twój biznes dobrze działał i mógł się rozwijać. Co możesz znaleźć w systemie operacyjnym?

  • kalendarz i lista zadań, czyli to w jaki sposób w ogóle pracujesz na co dzień,
  • procesy do poszczególnych ofert, które sprzedajesz i procedury, dzięki którym ułatwiasz sobie pracę,
  • dni CEO i wyznaczanie kursu działania, czyli dni w których pracujesz nad biznesem, a nie tylko w nim,
  • obsługa klienta i wszystko co z nią związane,
  • UX czyli doświadczenia klientów (sprawienie, by ścieżki, które przemierza klient były proste i łatwe do przejścia,
  • zespół, delegowanie zadań i podział pracy,
  • audyty działań, by sprawdzić, co trzeba pozmieniać,
  • obsługa posprzedażowa – wszystko to, co musi się zadziać po sprzedaży Twoich usług lub produktów.

Szersza perspektywa

Biznes jest jak organizm, w którym każdy z systemów musi działać, by całość żyła i przynosiła pieniądze i wolność, dla której ten biznes powstawał 😉

Każdy z systemów jest mega ważny, ale jest jeden, bez którego inne nie mogą wzrastać i prowadzić do większych zarobków. To system OPERACYJNY. Jeśli za kulisami jest bałagan i nic się nie spina, to nie można mówić o tym, że firma prosperuje. Wtedy łatwo jest popełniać błędy, stracić zaufanie klientów i swoją pozycję. Dlatego tak ważne jest, aby… ten system był zoptymalizowany i w miarę możliwości zautomatyzowany. Wtedy można zacząć działać w kolejnych obszarach i się rozwijać.

Wiem, że wiele właścicielek swoich małych biznesów żyje w niedoczasie z wiecznym poczuciem winy, że czegoś gdzieś nie zrobiły. Dlatego w kolejnych tygodniach zajmiemy się ogarnianiem biznesu od środka, by można było zająć się tym, co najważniejsze czyli sprzedażą i dzieleniem się swoją misją 😉

Jeśli chcesz zacząć usprawniać swoje działania, to koniecznie pobierz listę Biznesowa diagnoza TUTAJ
i sprawdź, co jeszcze możesz usprawnić w swoim biznesie, aby zyskać więcej czasu i pieniędzy

Jak lepiej wykorzystać to, co już masz w swoim biznesie?

Jak lepiej wykorzystać to, co już masz w swoim biznesie?

Jestem ogromną fanką sprytnego działania i stosowania metody małych kroków. W dzisiejszym wpisie podzieliłam się z Tobą kilkoma sprytnymi pomysłami na to, jak lepiej wykorzystać to, co już w swoim biznesie masz. Tak, żeby poczuć różnicę, ale nie za dużo się przy tym napracować 😉

Najważniejsze w małym biznesie

W małej, jednoosobowej działalności bardzo ważne jest to, byś skupiła się na zarabianiu. W końcu kto inny, jak nie Ty się tym zajmie? Nie masz działu sprzedaży, więc o wszystko musisz zadbać sama. Abyś w pełni mogła skupić się na efektywnej pracy, ważne jest, umiejętne wykorzystanie czasu, który możesz przeznaczyć na działanie każdego dnia.

Kiedy jesteś swoją własną szefową, wiesz, jak ważne są pieniądze w Twoim biznesie. Możesz mówić i myśleć o wielkiej wizji i chęci pomagania światu, ale bez gotówki na koncie ciężko będzie Ci tę wizję realizować.

Dbaj o swoje finanse i nie trać czasu na zadania, które są poniżej Twojej stawki godzinowej.

Twoja stawka godzinowa:

  • ile zarabiasz na godzinę,
  • ile w ciągu tygodnia przepracujesz płatnych godzin,
  • ile godzin w ciągu tygodnia zajmujesz się niepłatnymi działaniami,
  • ile zadań mogłabyś oddelegować i zyskać czas na to by zarabiać?

Zastanów się nad tym i deleguj zadania poniżej swojej godzinowej stawki, a zaoszczędzisz mnóstwo czasu i pieniędzy.

Jak lepiej wykorzystać to, co już masz w swoim biznesie?

  • Zacznij bardziej świadomie pracować i podczas wykonywania konkretnych zadań – pytaj siebie – czy jest jakiś sposób, żeby to teraz ulepszyć? Co mogę zrobić, by to zautomatyzować? Ile czasu mnie to kosztuje? Kto może zrobić to taniej i szybciej?
  • Zastanów się, jakie działania w Twoim biznesie już robisz, ale nie bierzesz za nie pieniędzy? Może możesz
  • Jakie 20% Twoich działań generuje 80% przychodów? Jak sprawić, by te 20% zautomatyzować? Albo chociaż częściowo je zautomatyzować? Jakie kroki trzeba wykonać? (może zrobisz szablony do tych działań, procedury do wykonania poszczególnych kroków, czy checklisty do odhaczenia kolejnych zadań).
  • Jak wykorzystać treści, które raz już napisałaś? Co możesz po raz kolejny wykorzystać? Jakie Twoje treści są uniwersalne i możesz je powtarzać np. raz x 20 tygodni?

Jak ulepszać swój biznes?

Małymi krokami! Najlepiej jak najmniejszymi 😉 Możesz zacząć od kilku punktów, które przygotowałam poniżej:

  • po pierwsze odpowiedz sobie na powyższe pytania i zastanów się nad odpowiedziami. Wypisz je wszystkie w jednym dokumencie – to będzie Twoja burza mózgów i podstawa do dalszej pracy;
  • w miesięcznym kalendarzu zaznasz sobie dni, w których chciałabyś zająć się pracą nad ulepszaniem swojego biznesu. W zależności od rodzaju zadań możesz zaznaczyć jeden lub kilka dni w kalendarzu;
  • w kolejnym kroku wybierz konkretne godziny, w których będziesz pracować i zaznacz je w swoim planie do wykonania. Potem gdy przyjdzie czas na wykonanie zadań, po prostu odłóż wszystko inne i zajmij się wdrożeniem zmian.

To pewny sposób, dzięki któremu zajmiesz się zadaniami, na które zdaje się, że nie masz wystarczająco dużo czasu. (Zresztą to dobry sposób na wykonywanie wszystkich zadań, które musisz zrobić.)

Nad czym warto pracować na początku

Kompletnie nie wiesz od czego zacząć? Możesz spróbować jednego trzech poniższych sposobów:

Dzień CEO – dzień pracy nad własnym biznesem

Ustaw sobie raz w miesiącu, lub wg potrzeb 1 raz w tygodniu lub 2 razy w miesiącu dzień, w którym zajmujesz się zadaniami związanymi tylko i wyłącznie z Twoim biznesem. 

W takim dniu przeznacz 2-3 godziny na sesję strategiczną – zastanów się, co robisz, dokąd zmierzasz, co chcesz osiągnąć w ciągu najbliższych tygodni. Ustal, na jakich działaniach się skupisz, by osiągnąć założony cel. Rozpisz sobie konkretne działania i nadaj im daty wykonania. 

W kolejnym blogu czasowym przeznacz 2-3 godziny na spisanie, częściowo zrobienie (np. odpisanie na zaległe maile i wiadomości), a następnie zaplanowanie wykonania wszystkich tych drobnych prac, które chcesz zrobić, ale nigdy nie masz na nie czasu. Możesz w trakcie tej sesji spisać zadania, które następnie oddelegujesz wirtualnej asystentce. 

Sprawdź również swoje statystyki na blogu, media społecznościowe i przeanalizuj je pod kątem działań, które przyniosły najlepsze w danym czasie rezultaty.

Wynotuj te działania, które w znaczący sposób wpłynęły na rozwój Twojej firmy. Zrezygnuj z tego, co nie przyniosło oczekiwanych rezultatów. 

Pamiętaj, aby przygotować się do dnia CEO:

  • w tym dniu nie odbierać poczty i nie rozpraszać się,
  • wylogować się z mediów społecznościowych na komputerze i telefonie,
  • ustalić sesję strategiczną (np. 3 godziny): planowanie, ustalanie celów,
  • ustalić sesję buforową (np. 2 godziny): spisywanie zadań do wykonania, wykonanie zadań, które odkładasz,
  • ustalić sesję tworzenia treści (np. 2.5 godziny): szkice do wpisów na blogu, treści do mediów społecznościowych, newslettera itd.

Procesy zachodzące w firmie

Lepsza organizacja struktury Twojej firmy to moim zdaniem must-have. Przekonałam się o tym boleśnie, gdy w marcu tego roku złamałam nogę. Musiałam większość zadań odsunąć w czasie i mieć nadzieję, że klientki nie uciekną (na szczęście się tak nie stało).

Czym jest proces? Najkrócej i najprościej: to droga, którą zaczynamy w punkcie A, wykonujemy poszczególne działania: x, y, z, w, by osiągnąć punkt B. W swojej firmie możesz mieć różne procesy, w zależności od tego, czym się zajmujesz. Ja w tym materiale pokażę Ci jeden proces, który mam u siebie w firmie.

Proces potencjalny klient kontakt przez Calendly:

  • wypełniony formularz konsultacji,
  • research,
  • wstępna konsultacja,
  • podsumowanie konsultacji,
  • zaakceptowanie oferty.

Po akceptacji oferty przechodzimy do kolejnych działań związanych z onboardingiem klienta (ale to już kolejny proces).

Dzięki rozpisaniu w taki sposób (czyli krok po kroku) wszystkich procesów mogę spokojnie spać. W razie potrzeb od razu jest wiadomo co po sobie następuje i w jaki sposób ma zostać wykonane.

Jeśli chciałabyś poukładać procesy w swojej firmie – skorzystaj z mojego e-booka: „Współpraca z klientami dla freelancerek”.

Procedury do najważniejszych działań

Kiedy masz już rozpisane procesy możesz zająć się procedurami czyli rozpisaniem sobie poszczególnych kroków danego procesu. Procedura jest już zupełnie zadaniowo opisanym dokumentem, w którym widnieją dokładne wskazówki jak wykonać dane działanie.

Na przykładzie pokażę Ci, jak to działa u mnie:

Procedura: research potencjalnego klienta:

  • Stwórz plik prospect-sample i zmień tytuł na nazwa firmy.
  • Zapisz na dysku w folderze praca-klientki/konsultacja/2019.
  • Spisz pytania i odpowiedzi z formularza kontaktowego.
  • Zapoznaj się z największymi wyzwaniami.
  • Napisz odpowiedź na problemy potencjalnego klienta. 
  • Wypisz w punktach od czego możecie zacząć.
  • Sprawdź media społecznościowe, zapisz linki i zrób mini audyt wg wzoru.
  • Sprawdź stronę www i zrób mini audyt wg wzoru.
  • Zapisz się na newsletter (jeśli posiada). 
  • Zapisz dodatkowe działania, w których możesz pomóc. 
  • Zapisz i zamknij plik.

Gotowe!

W taki sposób możesz zacząć pracować nad swoimi procedurami. Krok po kroku tworzyć takie właśnie instrukcje wykonania poszczególnych zadań. Tak, jest to dosyć czasochłonne, ale pamiętaj: wykonasz je raz i już zawsze będziesz je miała w swoim biznesie! Wtedy każde działanie będzie uporządkowane i nie będziesz musiała tracić czasu na chaotyczne działanie.

Możesz również kupić gotowe rozwiązania jak pakiet 20 procedur dla małego biznesu, który znajdziesz w sklepie: Pakiet procedur dla małego biznesu

Pin It on Pinterest